Czy można zapobiegać chorobom układu nerwowego? W artykule zawarłem elementy neuroregulacji.
Psychosomatyka układu nerwowego stanowi dość karkołomne zagadnienie. Mózg sam w sobie kreuje tzw. przekonania, czyli programy, wg których funkcjonuje i zarządza ciałem. A to stanowi zasadniczą przyczynę zaburzeń psychosomatycznych. W istocie powstawanie przekonań jest nieuchronne, bowiem pozwala funkcjonować w tym świecie. Proszę sobie wyobrazić sobie jakby to było gdybyśmy się uczyli codziennie rano chodzić czy jeść.
Przekonania pozwalają nam funkcjonować bez większego zaangażowania i działać automatycznie. O ile przekonania, czyli programy mózgu takie jak chodzenie, jedzenie, mówienie analiza zagrożenie itd. Pozwala szybko u sprawnie działać. To już przekonania co do lęku, złości, oceny innych ludzi, sytuacji, tolerancji już nie zawsze pozwalają działać optymalnie. Na układ nerwowy składa się mozg czyli centralny system nerwowy, obwodowy system nerwowy. Można tez tutaj włączyć narządy zmysłów. Trudno jest w krótkim artykule opisać wszystkie choroby układu nerwowego, więc skupię się na tych najczęstszych.
Ogólnie można być przyjąć, że choroby układu nerwowego można być podzielić na potrzeby tego artykułu na następujące:
- starzenie się mózgu,
- udary i krwotoki mózgu,
- stwardnienie rozsiane,
- zespoły otępienne / zaburzenia poznawcze choroba Alzheimera,
- padaczka,
- migrena,
- choroba Parkinsona.
Głowa to miejsce, gdzie zamieszkuje rozum, rozsądek, myśl. Kto działa bez głowy, działa nierozsądnie. Z głową kojarzy głównie mózg i swoją osobowość. A osobowość to zestaw cech, czyli przekonań. Czy to czyni nas tym czym jesteśmy, chyba nie do końca. Człowiek posiada dwa ośrodki centralne: mózg i serce – czucie i myślenie.
Człowiek naszych czasów i naszej kultury rozwinął w szczególnym stopniu siły swego mózgu i dlatego grozi mu niebezpieczeństwo, że zaniedba swój drugi ośrodek, serce. Nie ma jednak powodu, by w związku z tym potępiać myślenie, rozum, mózg. Żaden z dwóch ośrodków nie jest lepszy lub gorszy od drugiego. Człowiek nie powinien się opowiadać za jednym lub drugim, lecz dążyć do osiągnięcia równowagi między nimi. A zasadniczo do tego, aby mozg i serce były ze sobą jak najbardziej spójne w swoim działaniu.
Jeżeli posiadamy wysoką spójność między mózgiem a sercem, ciało jest w dobrej formie. Dobre funkcjonowanie układu nerwowego to przede wszystkim, rozwój polaczeń międzyneuronalnych. Neurony prawdopodobnie tworzą się we wczesnym dzieciństwie a potem tylko rozwijają połączenia. Symbolicznie połączenia to relacje między ludzkie. Dlatego wszelki rozwój relacyjności, pozwala na ciągły rozwój inteligencji emocjonalnej, której to poprawa jest powiązana ściśle z budowaniem relacji oraz więzi międzyludzkich. Niszczenie więzi oraz relacji między ludzkich tak jak to ma miejsce teraz, doprowadza do zubożenia ogólnej inteligencji ludzi. Inteligencja emocjonalna to główny regulator przepływu naszej energii. Każde zaburzenia jej krążenia czy to przez układ limfatyczny krążenia czy układ mięśniowo-powięziowy prowadzi zawsze do chorób i cierpienia.
Teraz pokrótce skupię się na poszczególnych chorobach układu nerwowego.
Udar Mózgu
Jest to jedna z najczęstszych chorób, która prowadzi do śmierci a często do poważnego kalectwa. Najczęstszym powodem jest zakrzep ważnego naczynia w obrębie OUN. Psychosomatycznie na udar zapadaj Ci ludzie, którzy część intelektualna przeważna nad częścią emocjonalna. Nie umiejętność radzenia sobie z ładunkiem emocjonalnym powoduje częste tzw. „uderzenia” fal emocji do głowy np. gniewu, lęku czy nawet nadmiernej radości. W ciele ładunek emocjonalny zamiast uwalniać się kumuluje się w głowie. Wtedy to tylko kwestia czasu aby doszło do udaru. Narządem mocno z tym związanym jest wątroba. Tłumiony gniew, lub nadmienia złość, irytacja, a czasem furia. prowadza do poważnych zaburzeń metabolicznych w OUN. W rezultacie później nawet niewielki czynnik emocjonalny może spowodować udar.
Bóle głowy
Bóle głowy są znane dopiero od kilku stuleci. Nasilają się zwłaszcza w krajach cywilizowanych, gdzie ponad 20% ludzi „zdrowych” przyznaje się, że cierpi na tę dolegliwość. Statystyki wykazują, że dotyka ona nieco częściej kobiety, zwłaszcza osoby z tzw. „warstw wyższych”. Nie będzie nas to dziwić, jeśli spróbujemy połamać sobie trochę głowę nad symboliką głowy. Ból głowy o charakterze opasującym lub często nazywanym napięciowym jest bólem rozlanym i najczęściej utrzymuje się przez całe godziny, dni, tygodnie… Powstaje prawdopodobnie na skutek zbyt wysokiego napięcia naczyń oraz systemu mięśniowo-powięziowego w okolicy głowy i barków. Rezultatem tego są wahania ciśnienia środczaszkowego. Towarzyszy im niejednokrotnie silne napięcie mięśni głowy, jak też mięśni w okolicach ramion, pleców i kręgosłupa szyjnego. Tego rodzaju ból głowy występuje często, gdy człowiek znajduje się pod silną presją lub też w obliczu zadań przekraczających jego możliwości. Wspomniana już ta tzw. „droga w górę” powoduje przeciążenie naszego górnego bieguna, czyli głowy.
Człowiek cierpiący na bóle głowy to często człowiek bardzo ambitny, perfekcjonista, który stara się przeforsować swoją wolę (przebić głową mur). Zbyt łatwo w takich wypadkach ambicja i żądza władzy uderzają do głowy, gdyż ten, kto kieruje się w swym postępowaniu tylko głową, kto akceptuje tylko to, co racjonalne, rozsądne i rozumne, i tak też żyje, szybko traci związek ze swym „dolnym biegunem” czyli sercem i brzuchem dosłownie. Można powiedzieć, że głowa mu ciąży.
Wymogi dolnej części ciała jednak i jego najczęściej nieświadome funkcje są, patrząc z perspektywy rozwoju gatunku ludzkiego, starsze niż umiejętność rozsądnego myślenia, która jest późnym osiągnięciem człowieka, datującym się dopiero od czasu rozwoju kory mózgowej. Ludzie, u których dominuje biegun dolny, brzuch, też nie są jednak zdrowi. Nasza kultura jednak w takim stopniu rozwinęła biegun górny, że najczęściej odczuwamy deficyt w dolnym.
Powstaje pytanie w jakim celu używamy naszego rozumu. Najczęściej wykorzystujemy zdolność racjonalnego myślenia do zabezpieczenia swego JA -EGO Stosując przyczynowe schematy myślenia, próbujemy lepiej chronić się przed losem, aby móc umacniać swoje EGO. Takie postępowanie jest koniec końców zawsze skazane na niepowodzenie. Prowadzi, podobnie jak budowa wieży Babel, w najlepszym razie do chaosu. Głowa nie może stać się samodzielna i próbować funkcjonować z pominięciem brzucha, serca. Ten, kto odrywa myślenie od bieguna dolnego, odcina się od korzeni. Funkcjonalne myślenie nauki na przykład jest myśleniem pozbawionym korzeni. Brakuje mu więzi z praprzyczyną – z DUCHEM. Człowiek, który kieruje się w swym postępowaniu wyłącznie głową, wdrapuje się na jakieś w górze szczyty, nie będąc zakotwiczonym w dole. Nic dziwnego, że kręci mu się w głowie. Głowa bije na alarm. Nie da się wszystkiego pojąć ani kontrolować. Głowa bardzo szybko reaguje bólem. Głowa jest naszym najczulszym czujnikiem ostrzegawczym. Jej ból wskazuje, że nasze myślenie idzie w złym kierunku, że posługujemy się nim w niewłaściwym celu, że dążymy do czegoś ryzykownego. Bije na alarm, gdy łamiemy sobie głowę bezowocnymi rozmyślaniami nad najwymyślniejszymi sytuacjami, przed którymi chcemy się zabezpieczyć.
Człowiek w ramach swej materialnej formy egzystencji nie może się przeciwko niczemu zabezpieczyć – wszelkie próby, jakie podejmuje, są po prostu śmieszne. Martwienie się jak wskazuje samo to słowo czyni nas martwymi za życia i tylko przyprawia nas o te bóle głowy. Głowimy się nad sprawami mało ważnymi, że aż nam huczy w czaszce. Po napięciu przychodzi odprężenie, ale jest to tylko inne słowo oznaczające uwolnienie. Gdy głowa nas alarmuje, najwyższy czas uwolnić się od myśli o własnym JA, od ambicji, która pcha nas w górę, pozbyć się uporu i zawziętości. Najwyższy czas skierować swoją świadomość ku dołowi i przypomnieć sobie o swoich korzeniach.
Migrena
W przypadku migreny mamy do czynienia z występującym napadowo, najczęściej jednostronnym bólem głowy, któremu mogą towarzyszyć zaburzenia wzroku (nadwrażliwość na światło, mroczek migocący), dolegliwości żołądkowe i jelitowe, czasem wymioty i biegunka a nawet czasowy paraliż. Taki ból napadowy, trwający na ogół kilka godzin, łączy się z nastrojem depresyjnym i rozdrażnieniem. W momencie największego nasilenia ataku migreny człowiek ma nieodpartą potrzebę samotności, zamknięcia się w ciemnym pokoju lub położenia do łóżka” odcięcia się od wszelkich bodźców W przeciwieństwie do tzw. bólów napięciowych, przy migrenie – po początkowym skurczu – następuje silne rozszerzenie naczyń mózgowych. Greckie słowo określające migrenę jako hemikrania znaczy dosłownie pół głowy i wskazuje bezpośrednio na jednostronność myślenia oraz brak dystansu do sytuacji, w której jesteśmy, jaka cechuje cierpiących na migrenę.
Wszystko, co napisałem powyżej na temat bólów o charakterze napięciowym, odnosi się również do migreny – z jedną istotną różnicą. O ile przy bólach napięciowych pacjent stara się oddzielić głowę od bieguna dolnego, o tyle osoba cierpiąca na migrenę przemieszcza problem z bieguna dolnego w obręb głowy. Ten problem to seksualność. Migrena oznacza zawsze seksualność przemieszczoną w obręb głowy. Głowa przejmuje niejako funkcję podbrzusza. Otwory znajdujące się w głowie odgrywają nadrzędną rolę w seksualności (miłość to wpuszczanie do środka, a to może się urzeczywistnić na poziomie ciała tylko tam, gdzie ciało się może otworzyć!). Obiegowe powiedzenia od zawsze podkreślają związek ust kobiety z jej pochwą (np. suche wargi!) oraz nosa mężczyzny z jego członkiem i próbują z jednego wyciągać wnioski co do drugiego. Aż nadto wyraźna staje się „wymienialność” między podbrzuszem a głową w stosunku oralnym. Podbrzusze i głowa to bieguny, a za ich przeciwstawnością kryje się to, co jest wspólne – tak na górze, jak i na dole. Tutaj jak najbardziej ta starożytna maksyma jest jak najbardziej aktualna. Głowa pełni rolę zastępczą w stosunku do podbrzusza, możemy się przekonać, widząc, jak ktoś się rumieni. W sytuacjach krępujących, które niemal zawsze mają mniej lub bardziej seksualne podłoże, uderza nam do głowy krew, powodując zaczerwienienie twarzy. Na górze dzieje się to, co właściwie powinno stać się na dole, gdyż w normalnej sytuacji w czasie podniecenia seksualnego krew napływa do genitaliów i powoduje nabrzmienie i zaczerwienienie narządów płciowych. Podobne przesunięcie z obszaru genitalnego w obręb głowy można zaobserwować w przypadku impotencji. Im bardziej mężczyzna w czasie stosunku płciowego myślami jest w głowie, tym bardziej brakować mu będzie potencji w podbrzuszu, a to może być fatalne w skutkach.
Jak wspomniałem wcześniej może to prowadzić do udaru mózgu. Podobnego przemieszczenia dokonują ludzie niezaspokojeni seksualnie, stosując jako namiastkę seksu jedzenie. Wielu z nich próbuje głód miłości zaspokoić przez usta – i nigdy nie są syci. Wszystkie te przykłady powinny dostatecznie unaocznić nam analogię między podbrzuszem a głową. Pacjent cierpiący na migrenę (częściej są to kobiety) bardzo często ma problemy z seksualnością.
Zasadniczo Istnieją dwie możliwości uporania się z tymi problemami. Można je albo odsunąć od siebie i stłumić, albo też przesadnie je zrekompensować. Oba te sposoby, choć na pozór bardzo różne, stanowią w istocie wyraz tych samych trudności. Gdy ktoś się czegoś boi, może albo trząść się ze strachu, albo miotać na wszystkie strony. I jedno, i drugie zachowanie jest oznaką słabości. Wśród chorych na migrenę są ludzie, którzy seks prawie wykreślili ze swego życia jak też tacy, którzy próbują demonstrować swoje swobodne podejście do spraw seksu. Łączy ich jedno: mają problemy ze swoją seksualnością. Jeśli udają, że ten problem nie istnieje, przenosi się on w obręb głowy i daje o sobie znać w postaci migreny. Atak migreny to orgazm w głowie. Jego przebieg jest identyczny jak przebieg normalnego orgazmu, tyle, że ma miejsce wyżej. Podobnie jak przy podnieceniu seksualnym krew napływa do genitaliów, a napięcie w momencie szczytowym zmienia się w odprężenie, tak i przy migrenie krew napływa do głowy, powstaje uczucie ucisku, zwiększa się napięcie, by przejść następnie w fazę odprężenia (rozszerzenie naczyń). Atak migreny mogą wywołać różne bodźce: światło, hałas, przeciąg, pogoda, zdenerwowanie itp. Charakterystyczne dla migreny jest również to, że po ataku chory przez pewien czas bardzo dobrze się czuje. W szczytowym momencie ataku najchętniej leżałby w łóżku w ciemnym pokoju – ale sam. Wszystkie te objawy mogą wskazywać na tematykę seksualną jak też na lęk przed uporaniem się z nią przy udziale drugiej osoby na adekwatnej płaszczyźnie. Bardzo często się zdarza ze przeżyte orgazmy dają ukojenie od migren na jakiś czas.
Podsumowując te rozważania u pacjentów z migreną występuje konflikt między popędem a myśleniem, między dołem a górą, między podbrzuszem a głową. To prowadzi do próby wykorzystywania głowy jako płaszczyzny uników i miejsca rozwiązywania problemów, które mogą być uzewnętrznione i rozwiązane na całkiem innej płaszczyźnie (ciało, seks, agresja). Myślenie jawi się człowiekowi jako mniej niebezpieczne i zobowiązujące niż działanie. Nie powinno ono jednak zastępować działania, lecz jedno powinno być nośnikiem drugiego. Człowiek otrzymał ciało, aby za jego pomocą móc się realizować. Tylko poprzez realizowanie energia pozostaje w ruchu. Nieprzypadkowo więc takie pojęcia, jak rozumieć i pojmować opisują bardzo cielesne postawy Rozum i zdolność pojmowania mają swe korzenie w czynnościach rąk i nóg, a więc ciała. Jeśli rozerwie się to współdziałanie, następuje skumulowanie energii manifestujące się chorobą. Czyli ponownie zatoczyliśmy koło do koherencji mozg – serce – ciało jako najważniejszemu elementowi zdrowia
Choroba Parkinsona
Choroba ta polega na deficycie dopaminy i jej nieoddziaływaniu na układ kontroli ruchu w ciele zwany częsty układem pozapiramidowym. Aktualnie często choroba Parkinsona przebiera różne formy od całkowitego sztywnienia, drżenia, zaburzeń mowy, tylko do częściowych zaburzeń w obrębie jednej kończyny, narządu mowy itp.
Od dawna zauważano ze na tę chorobę zapadają ludzie o dość określonej strukturze osobowości. Nie wdając się w psychologiczne szczegóły można generalnie powiedzieć ze są to osoby bardzo wrażliwe ale o silnym tłumieniu emocji. Nie potrafiące się uwolnić od stałego pobudzenia w głowie i ciele. Ayurweda określa takie osoby jako kapha. Mają one tendencje do zaśluzowania, gromadzenia wszystkiego: myśli, emocji oraz różnych toksyn. To tacy ludzie „gąbki”. Przeważa u nich funkcja nerwu błędnego – części brzusznej. Ta reakcja wg prof. Porgesa to reakcja zamierania wręcz „udawania”, martwego. Ludzie ci boją się wejść otwarcie w konfrontację, przede wszystkim emocjonalną. Kluczowy konflikt jest spowodowany potężnym uczuciem strachu odnoszącym się do nieumiejętności zakończenia swojego działania lub wprowadzenia w życie zamiarów – czyli „chcę to zrobić, ale nie mogę, nie potrafię”. Drżenie jako podstawowy objaw tej choroby jest rezultatem próby uwalniania zgromadzonego przez lata ładunku energetycznego. Ludzie ci chcą go uwolnić ale nie mogą lub nie potrafią. W rezultacie powstaje błędne koło, które uniemożliwia się poruszanie, mówienie a w końcu proces napięcia i rozluźnienia jest bardzo wąski i uniemożliwia normalne życia. Dopamina jako kluczowy neuroprzekaźnik w tej chorobie nie działa na receptory lub jej stężenie jest bardzo niskie. Dopamina to substancja pozwalająca doświadczyć przyjemność w mózgu i ciele. Tutaj mamy do czynienia z jej brakiem czyli chce aby było przyjemnie ale nie mogę lub nie potrafią a być może uważają, że nie zasługują.
Padaczka
Napad padaczkowy to rezultat swoistego „zapętlenia się” bodźca w obrębie określonej struktury mózgu. W związku z tym padaczka może mieć różne objawy od całościowych drgawek, do zgięć ciała lub chwilowego zawieszania się chorego. Można to porównać do pisania na komputerze – kiedy wykonanych jest zbyt duża ilość działań, komputer się zawiesza i trzeba go zrestartować.
Z psychosomatycznego punku widzenia, by dotrzeć do źródła choroby, musimy poznać korzeń nie rozwiązanego konfliktu. Nie rozwiązany konflikt powoduje, że chory nieświadomie wraca do fazy aktywnej konfliktu i powstaje błędne koło czyli napad padaczkowy jako próba rozwiązania konfliktu. Jak zatem wspomniałem wcześniej, „zawieszanie się” jest nieświadomą próbą rozwiązania konfliktu. Przyczyna może być różna np. niebezpieczeństwo utarty terytorium, oddzielenie, silnego strachu.
Napad padaczkowy paradoksalnie chroni nas przed zgonem. Stres powoduje silan aktywacje układu podwzgórze – nadnercza i symaptykotonie, więc gdyby nie atak padaczki – kryzys związany z przetwarzaniem konfliktu mógłby doprowadzić do zgonu. Wtedy chory się wyłącza – dosłownie! – aby powrócić do zdrowia. Niemniej jednak nierozwiązany konflikt może być ponownie uruchomiony.
Stwardnienie rozsiane
W psychosomatycznym podejściu do SM jest wiele możliwości. Głębokim konfliktem w SM jest lęk przed podjęciem decyzji. Z jednej strony chory chce podjąć decyzję, a z drugiej się przed tym wzbrania. Głęboki lęk przed tym co się może wydarzyć powoduje „zablokowanie” możliwości ruchu.
Choroba powoduje zanik osłonek mielinowych otaczających nerwy. Te osłonki umożliwiają zwiększenie prędkości przekazywania impulsów nerwowych oraz ochronę nerwu SM. To schorzenie demielinizacyjne, a zatem częsty problem jest taki, że należy zwolnić prędkość. Tutaj też może być konflikt na zasadzie muszę przyśpieszyć aby kogoś ocalić, ale jeśli będę się śpieszył to sam zginę. W terapii SM ważne jest aby te konflikty rozpoznać oraz pomoc choremu je odblokować.
Narządy zmysłów
Narządy zmysłów to portal postrzegania. Są naszym łącznikiem ze światem zewnętrznym, oknami naszej duszy, przez które wyglądamy, aby na koniec zobaczyć samych siebie. Świat zewnętrzny bowiem, którego doświadczamy naszymi zmysłami i w którego niezachwianą realność tak mocno wierzymy, w rzeczywistości nie istnieje. Postrzegać to znaczy przyjmować do wiadomości prawdę. Może się to odbywać tylko w ten sposób, że człowiek we wszystkim, co postrzega, rozpozna siebie. Jeśli o tym zapomni, okna jego duszy, narządy zmysłów, staną się z czasem zamglone i nieprzejrzyste i zmuszą go do wpatrywania się w siebie. W miarę jak narządy zmysłów przestają należycie funkcjonować, człowiek uczy się patrzeć w głąb siebie, wsłuchiwać w to, co dzieje się w jego wnętrzu, wsłuchiwać w siebie. Zostaje zmuszony do kontemplowania samego siebie. Wniosek jest dość prosty im bardziej dysfunkcyjny jest wzrok lub słabych tym bardziej ciało pokazuje, że powinieneś się skierować ku swojemu wnętrzu.
Dzięki technikom medytacyjnym, za pomocą których taka kontemplacja wnętrza odbywa się w sposób zamierzony. Człowiek medytujący zamyka palcami obu rąk swoje wrota zmysłów: uszy, oczy i usta, i kontempluje wewnętrzne postrzeganie właściwe poszczególnym zmysłom, co po szeregu ćwiczeń może się zamanifestować smakiem, barwą i dźwiękiem.
Oczy
Oczy nie tylko odbierają wrażenia, lecz również same wysyłają sygnały. W oczach widać nastroje i uczucia człowieka. Dlatego staramy się patrzeć drugiej osobie głęboko w oczy lub czytać w jej oczach. Twierdzi się, że Oczy są zwierciadłem duszy. Oczy zalewają się również łzami, manifestując w ten sposób stan psychiczny człowieka. Najczęstsze zaburzenia wzroku to krótkowzroczność i dalekowzroczność. Krótkowzroczność występuje przede wszystkim w młodym wieku, a dalekowzroczność raczej u ludzi starszych. Wydaje się to zrozumiałe, zważywszy, że młodzi widzą na ogół to, co dzieje się w ich najbliższym otoczeniu, a brak im spojrzenia perspektywicznego. Ludzie w podeszłym wieku wykazują więcej dystansu wobec życia. Podobnie dzieje się z pamięcią. Na starość zapominamy to, co zdarzyło się niedawno, natomiast z imponującą dokładnością potrafimy odtworzyć zdarzenia sprzed wielu lat.
Krótkowzroczność może świadczyć o silnie rozwiniętym subiektywizmie. Człowiek krótkowzroczny patrzy na wszystko przez swoje okulary i wszystko bierze do siebie. Nie patrzy dalej niż na czubek własnego nosa, a jednak nie prowadzi go to do samopoznania. W tym właśnie tkwi problem, gdyż człowiek powinien to, co widzi, odnosić do siebie, aby w ten sposób móc zobaczyć siebie. Świat jest lustrem, którego każdego dnia się przeglądasz. Chociaż prawie wszystko odnosi do siebie, to jednak wzbrania się przed poznaniem samego siebie. Taki człowiek stosuje wobec innych reakcje obronne, na przykład staje się przesadnie obrażalski. Krótkowzroczność zmusza człowieka, by z mniejszej odległości przyjrzał się sobie, przybliża punkt największej ostrości widzenia do jego oczu, do czubka jego nosa. Krótkowzroczność jest na poziomie ciała odpowiednikiem subiektywizmu, ale dąży do samopoznania. Prawdziwe samopoznanie jednak wymaga wyrwania się z pęt własnego subiektywizmu. Jeżeli ktoś nie widzi (albo źle widzi), należy zapytać: „Czego nie chce widzieć?” Odpowiedź brzmi zawsze jednakowo: „Samego siebie”. Człowiek stary – ze względu na swoje doświadczenie życiowe – powinien być mądry i dalekowzroczny. Wiele osób jednak przejawia tę dalekowzroczność niestety tylko na poziomie ciała – w postaci dalekiego widzenia siebie. Nie potrafią patrzeć z perspektywy przyszłych pokoleń.
Uszy
Zdolność słyszenia jest cielesnym odpowiednikiem posłuszeństwa i pokory. Pytamy na przykład dziecko, które nie wykonuje naszego polecenia: „Nie słyszysz, co do ciebie mówię?”. Ten, kto źle słyszy, nie chce być posłuszny. Tacy ludzie po prostu puszczają mimo uszu to, czego nie chcą słyszeć. Świadczy to o pewnym egocentryzmie, o braku pokory i gotowości do słuchania. Podobny jest mechanizm przytępienia słuchu na skutek hałasu. Nie hałas jako taki jest szkodliwy, lecz psychiczny sprzeciw wobec hałasu. Nie chcemy wpuścić w siebie hałasu, a więc nie możemy go wpuścić. Częste u dzieci zapalenia i bóle uszu przypadają na wiek, kiedy dzieci uczą się posłuszeństwa. Mniej lub bardziej przytępiony słuch ma większość ludzi w podeszłym wieku.
Podobnie jak gorsze widzenie, sztywność i ociężałość tak i przytępienie słuchu należą do somatycznych symptomów starzenia się, będących przejawem większej nieustępliwości i mniejszej elastyczności na starość. Stary człowiek traci na ogół zdolność adaptacji i coraz mniej skłonny jest okazywać posłuszeństwo. Te objawy są co prawda typowe dla starości, ale nie muszą występować zawsze. Starość przerysowuje jedynie nierozwiązane jeszcze problemy i podobnie jak choroba czyni człowieka uczciwym.
Nagłe osłabienie słuchu to występujące niespodzianie, najczęściej jednostronne, znaczne osłabienie słuchu w wyniku schorzenia ucha wewnętrznego, prowadzące nawet do głuchoty (możliwe jest późniejsze „ogłuchnięcie” i na drugie ucho). Aby móc zinterpretować tę chorobę, trzeba znać aktualną sytuację życiową pacjenta. Nagła utrata słuchu jest wezwaniem do słuchania głosu wewnętrznego. Głuchy będzie tylko ten, który już od dawna pozostawał głuchy na swój głos wewnętrzny.
Rozwiązanie czyli neuroregulacja
Terapia chorób układu nerwowego jest trudna i czasochłonna. Zawsze wymaga cierpliwości oraz czasu a efekty często są dość mizerne. Osobiście wolę zapobieganie chorobom OUN. Dlatego proponuję proces szeroko rozumianej terapii jaką jest Neuroregulacja.
Neuroregulacja to proces przywracania równowagi układu nerwowego oraz optymalizacji jego pracy. Celem jest poprawienie fizycznych emocjonalnych i intelektualnych możliwości człowieka. W tym miejscu chcę tę metodę odrobinę przybliżyć czytelnikom.
Neuroregulacja to unifikacja anatomii, chemii, neurologii, psychiatrii oraz psychologii. Zasadniczym celem neuroregulacji jest:
- identyfikacja dominującego neuroprzekaźnika;
- rozpoznanie niedoborów neuroprzekaźników we wczesnym stadium;
- dostarczanie środków specyficznych dla neuroprzekaźników;
- zastosowanie korekt zmiany trybu życia celem utrwalenia zmian.
Z punktu biologicznego wszystko zaczyna się od zmian chemii mózgu. Kiedy człowiek zaczyna tracić równowagę czy to w strefie emocjonalnej czy intelektualnej powinien poszukać swojego fizycznego symptomu, aby móc przywrócić odpowiedzialny neuroprzekaźnik dla tej sytuacji.
Chemia mózgu jest trudna do bezpośrednio zmierzenia. Mózg wytwarza aktywność elektryczna, która wynika z reakcji chemicznych. Ta funkcja jest łatwa do oceny za pomocą ilościowej elektroencefalografii QEEG, zwanej również mapowaniem mózgu. Tak jak EKG mierzy aktywność elektryczną w sercu, podobnie możemy zmierzyć aktywność mózgu poprzez ocenę napięcia (lub energii), opóźnienia (lub prędkości), rytmu (lub równowagi) oraz synchronizacji (symetrii). Te pomiary mogą ujawnić wiele informacji o czterech neuroprzekaźnikach w mózgu: dopaminie, acetylocholinie, GABA i serotoninie. Tę metodą wykorzystuje wielu naukowców na świecie m.in. znany szeroko w świecie neurolog dr Daniel Amen, który szczególnie rozsławił metodę neuroregulacji.
Niestety istnieje pewna słabość w obrazowaniu, ponieważ EEG pokazuje tylko funkcje mózgu jako takiego. Wynika z tego, że samo zbadanie funkcji mózgu nie ujawni nam tego, co się dzieje w ciele na skutek istniejącego braku równowagi. Mówiąc inaczej mózg to informacja, którą przekazuje ciału, a które następnie reaguje na dany bodziec. Dlatego być może lepszym rozwiązaniem będzie ocena funkcji ciała na bodziec i dopiero wtedy zbadanie jak reagują systemy ciała na zmianę równowagi neuroprzekaźników w mózgu. Sama informacja jest tylko informacją, a to, co czyni ją rzeczywistą jest reakcja w ciele. Mogę bowiem myśleć, że biegnę, ale dopiero kiedy ciało poruszy się, bieg stanie się rzeczywistym. Dokładnie tak samo jest z każdą informacją. Mózg może tworzyć nieskończoną ilość informacji, dopiero kiedy informacja dotrze do receptorów ciała, wtedy staje się rzeczywista.
W istocie, kiedy reguluje mózg zmienia się informacja do ciała, ale mamy też odwrotną możliwość, gdy samo doświadczenie z ciała może zmienić informacje w mózgu np. podczas długotrwałego biegu zmienia się czynność bioelektryczna mózgu i ten zaczyna odczuwać przyjemność lub nawet euforię a to z kolei zamienia informacje do ciała i w rezultacie odczuwamy zmianę napięcia mięśni, nastroju, zachowania się a nawet zmianę poczucia ciała jako takiego. Dlatego najważniejsze jest, aby informacja płynąca z mózgu była spójna z tym co czuje ciało, nazywam to koherencja.
Odczucia z ciała i z mózgu nazywamy emocjami, z psychologicznego punktu widzenia jest to uproszczenie, ale w celu wyjaśnienia jest to potrzebne dla lepszego zrozumienia zagadnienia. Odczuwane emocje są niczym innym jak tylko przejawem tego, co mózg percypuje. Na przykład zauważam coś groźnego, a ciało odczuwa lęk, kiedy patrzę na coś pięknego, ciało odczuwa radość. W przypadku koherencji mózg i ciało odczuwa to jako całość, czyli lęk lub radość jest odczuwana nie tylko jak fakt zauważenia w świadomości mózgu, ale też w świadomości ciała np. jako delikatne drżenie, spadek lub wzrost napięcia mięśni całego ciała lub jego fragmentów. Reasumując ciało czuje bodziec jako komfort lub brak komfortu W przypadku braku koherencji ta sytuacja rozgrywa się tylko w „głowie” lub tylko ciele bez udziału „głowy”.
Dlatego właśnie spójność ciała i umysłu jest najbardziej pożądana z punkt widzenia zdrowia fizycznego emocjonalnego i mentalnego. Zasadniczą rolę w tej koherencji odgrywa spójność funkcji mózgu i serca oraz manifestacja w ciele. Mózg to informacja, a serce to energia, która porusza ciało. Krążenie krwi jest wypadkową informacji z mózgu docierając do poszczególnych systemów i podsystemów ciała.
Poniższy schemat dobrze obrazuje te zależności.
Neuroregulacja koryguje informacje i pozwala być może w dużym stopniu zapobieganiu różnym powikłaniami w obrębie układu nerwowego, wymaga to jednak dalszych badań i obserwacji.
W modelu podstawowym wyróżniamy cztery grupy neuroprzekaźników.
Czyli:
- grupa dopaminowa
- grupa GABA-ergiczna
- grupa serotoninowa
- grupa acetylocholinowa
Skąd bierze się taki podział. Dobrze jest wyjść z założenia ze tak jak istnieją rodziny leków, ziół i rodziny chorób istnieje „rodzina” zabiegów i sposobów postępowania dla każdej grupy neuroprzekaźnikowej. Selektywne inhibitory wychwytu zwrotnego serotoniny (SSRI) korygują niedobór neuroprzekaźnika odpowiedzialny za powodowanie depresji. Xanax działa podobnie dla w przypadku niedoboru GABA – czyli odczuwania lęku, Aricept dotyczy niedoboru acetylocholiny utrata pamięci, a Dexedrine wzmacnia dopaminę w mózgu, gdy pojawia się chroniczne zmęczenie. Ale leki, równie skuteczne, nie muszą być używane od razu. Często wystarczy wprowadzić zmiany w chemii jedzenia poprzez zastosowanie określnych aminokwasów. Te są prekursorami do produkcji danego neuroprzekaźnika. Tyrozyna i fenyloalanina przekształca się w dopaminę; acetylocholina pochodzi z choliny, fosfatydyloseryna i n-acetylokarnitynę; glutamina przekształca się w GABA; a tryptofan jest surowcem dla serotoniny. Białko jest źródłem aminokwasów, więc można dosłownie „zjadać” zdrowie. Ale dieta ma swoje ograniczenia.
Po pierwsze, jedzenie jest złożone, a produkt zazwyczaj zawiera wiele
składników odżywczych wpływających na wiele procesów chemicznych w mózgu. Na przykład, indyk, który ma wysoką zawartość tryptofanu, zawiera również dopaminę jako składnik. Więc jedzenie, które cię uspokaja może również trochę pobudzić cię lub odwrotnie. Czasem dzieje się tak dlatego, że modne są diety, które nie działają długookresowo.
Po drugie, układ trawienny może być zaburzony wtedy podczas trawienia nasze ciała nie absorbuje wszystkich dostępnych składniki odżywcze w żywności.
Po trzecie, szybki styl życia powoduje, że prawidłowe odżywianie
jest czasem bardzo trudne.
Po czwarte przemiany chemiczne w mózgu poprzez dietę zajmują dużo czasu. Dieta jest dobrą podstawą do wsparcia chemii mózgu, ale dobrze jest kiedy może być stosowana z innymi metodami korekty chemii mózgu.
Obok aminokwasów musimy wiedzieć, że istnieją grupy hormonów spokrewnionych z różnymi neuroprzekaźnikami. Podobnie jak leki, muszą być monitorowane przez lekarza. Hormony regulują wytwarzanie neuroprzekaźników. Kiedy poziom hormonów spada, poziom neurotransmiterów spada a potem to obniża jakość naszego zdrowia i życia spadają. Jeśli chcesz mieć silne ciało, dobry nastrój i zdrowe życie seksualne – bez względu na to, czy masz 50 czy 80 lat hormony są częścią tej układanki zwanej system neurohormonalnym.
Styl życia, środowisko i nowoczesna technologia to trzy główne sposoby wspierania chemii mózgu. Ćwiczenie fizyczne to sprawdzony dla mózgu wzmacniacz chemiczny, podobnie jak redukcja stresu poprzez np. medytacje czy trening mindfulness. Gry w które gramy, wybrane indywidualne sposoby redukcji stresu i zwyczaje, które sprawiają, że czujemy się dobrze, ponieważ wpływają korzystnie na zmiany neuroprzekaźników w ciele.
Z drugiej strony toksyczne metale, polichlorwane bifenyle, kwaśne deszcze, nawozy i pestycydy, pola elektromagnetyczne promieniowanie mikrofalowe i gwałtowne filmy, głośna muzyka i wulgarny język atakuje nasze zdrowie mózgu codziennie. Na przykład w/wg badań amerykańskich przeciętny człowiek ma jedenaście toksycznych metali i cztery „plastikowe” trucizny w ciele. Ale są sposoby by temu zapobiegać.
Nowoczesna technologia też może być wykorzystana do wspierania zmian chemii mózgu. Na przykład przezskórna stymulacja nerwów elektrycznych (TENS) aktywuje GABA i endorfiny, mózg wytwarza naturalne środki przeciwbólowe i delikatnie stymulują mięśnie do relaksu. Urządzenia TENS są powszechnie używane do przyspieszenia regeneracji mięśni. Można użyć także określonych dźwięków, aby uzyskać korekty fal mózgowych, a funkcje krążenia poprawiać przez światło podczerwone lub stymulację układu autonomicznego. Również poprzez odpowiedni dobór mechanicznych drgań niskoczęstotliwościowych można uzyskać korektę chemii mózgu
Można zadać sobie pytanie, dlaczego akurat są cztery grupy neuroprzekaźników, aby to zrozumieć lepiej musimy się cofnąć w historii.
Od początku znanej i zapisanej historii, zachowania objawy najczęściej były sklasyfikowane w czterech kategoriach. Na przykład Babilończycy rozwinęli astrologię i podzielili zodiak na cztery podstawowe elementy: Ziemię, Wiatr, Ogień i Wodę. Grecy mieli bogów Apollo, Zeus, Hermes i Dionizos a rdzenni Amerykanie czcili orła, bawola, niedźwiedzia i kojota.
Starożytni greccy i rzymscy lekarze stosowali metody naukowe i przypisywali dobre zdrowie do równowagi czterech substancji cielesnych, zwanych „humorami”: krew, źródło energii; żółć żółta, źródło intuicji; flegma, źródło spokoju; i czarna żółć, źródło odpoczynku. Właśnie powyższe opisy z nauk Hipokratesa i Galena stanowiły podstawę nauk medycznych następne przez 1500 lat. W XIX wieku rozwinęła się fizjologia związane z czterema płatami mózgu: czołową, ciemieniową, skroniową i potyliczna. Neurofizjologia XX wieku połączyła cztery mózgi z falami, beta, alfa, teta i delta, odpowiednio do czterech płatów mózgu. Nauki farmaceutyczne wyjaśniły, jak działa nasz mózg, kiedy odkryto podstawowe związki chemiczne mózgu, zwane neurotransmiterami i skorelowane z płatami. Przednim, ciemieniowym skroniowym oraz płatem potylicznymi, a są to miejsca wytwarzania, dopaminy, acetylocholiny, GABA i serotoniny. Te cztery neuroprzekaźniki tworzą naukowe puzzle z których układa się Twoje zdrowie w sferze psychicznej emocjonalnej i fizycznej. Możemy zadać sobie czasem pytanie” „Dlaczego jedna osoba lubi życie towarzyskie, a druga lubi być sama? Dlaczego jedna osoba bardziej spełnia z przysłowiowym młotkiem w ręku niż np. ze skrzypcami, a jeszcze inna lubi handlować w Internecie lub inwestować pieniądze na giełdzie?”. Indywidualna chemia mózgu dostarcza tutaj wiele wyjaśnień na ten temat.
Wszystkie podstawowe neuroprzekaźniki działają w każdym mózgu, ale każdy z nas ma dominujący inny przekaźnik lub jego kombinacje. Kiedy zaczynasz tracić równowagę w życiu, prawdopodobnie jest to spowodowane niedoborem twojego dominującego neuroprzekaźnika. Jednak, gdy w/w sytuacja się pogłębia inne neuroprzekaźniki także ulegają stopniowym zaburzeniom, wtedy pojawia się coraz większa liczba różnych objawowo. Jeśli znasz swój temperament, możesz wiedzieć jaki jest Twój dominujący chemiczny mózg i możesz odpowiednio szybko reagować na zburzenia pracy neuroprzekaźników. Istnieją też inne sytuacje kiedy posiadasz deficyt oddziaływania jakiegoś neuroprzekaźnika to wtedy często nie jesteś w stanie doświadczyć pewnych stanów w ciele i w mózgu np. jak poczucie rozluźnienia w głowie i w ciele. Kiedy dominuje któryś z neuroprzekaźników możemy wyodrębnić charakterystyczne cechy, które są zebrane poniżej.
NATURA DOPAMINOWA
Dopaminową naturę ma 17% populacji. Dopamina jest jak benzyna w Twoim samochodzie. Jesteś zrównoważony i racjonalny. Dzięki temu masz silną wolę i wiesz dokładnie czego chcesz oraz jak to zdobyć. Jesteś bystry i pewny siebie. Jesteś bardzo racjonalny, zdecydowanie lepiej czujesz się wśród faktów i liczb niż wśród uczuć i emocji. Jesteś zdolny do krytycznej samooceny, jednak nie zawsze dobrze odbierasz krytykę ze strony innych. Skupiasz się na bieżących zadaniach i odczuwasz dumę z własnych dokonań. Strategiczne myślenie, planowanie, rozwiązywanie problemów, prognozowanie to jest to, co cię ekscytuje. Dobrze działasz pod presją stresu.
Dopamina dominuje w naturze większości lekarzy, naukowców, wynalazców, inżynierów, badaczy, strategów i architektów, jednak taki wynik testu nie wyklucza cię z innych profesji. Możesz lubić grać w szachy, słuchać audiobooków lub rozwiązywać krzyżówki. Jesteś niestrudzony, prawdopodobnie bardzo czujny i potrzebujesz mniej snu niż inni. Spośród ćwiczeń fizycznych większą przyjemność sprawia ci podnoszenie ciężarów niż aerobik. Możesz nie być zbyt wrażliwy i gorzej radzić sobie w sytuacjach, gdy inni uznają swoje uczucia za ważniejsze od twojego rozumowania. Twoje relacje z własnymi dziećmi mogę nie być zbyt bliskie, a stabilność twojego małżeństwa opiera się na lojalności i dobrej woli twojego partnera.
Nadmiar dopaminy
Za dużo dopaminy skutkuje impulsywnymi zrachowaniami i zbytnią skłonnością do ryzyka. Bywa, że powraca problem przemocy i chęci nadmiernego kontrolowania innych. Popęd seksualny może być za wysoki, nie do zaspokojenia w związku, czego efektem będą zdrady. U nastolatków, jeśli nie potrafią zapanować nad dopaminowymi ekstremami, może dojść do gwałtów na randkach, niebezpiecznej jazdy samochodem, kradzieży w sklepach.
DEFICYT DOPAMINY
Wczesne znaki ostrzegawcze to utrata energii, zmęczenie, niemrawość, pogorszenie pamięci, smutek.
Problemy fizyczne: anemia, problemy z równowagą, niestabilny poziom cukru we krwi, zmniejszona gęstość kości, łaknienie węglowodanów, zmniejszony apetyt, zmniejszona siła, cukrzyca, biegunka, niezdolność do osiągnięcia orgazmu, problemy z trawieniem, hipersomnia, drżenie głowy i twarzy, wysokie ciśnienie krwi, hiperglikemia, bóle stawów, problemy z nerkami, zawroty głowy, obniżone libido, narkolepsja, otyłość, choroba Parkinsona, spowolniony metabolizm, powolne i sztywne ruchy, skłonność do używek, łaknienie cukru, napięcia, drżenia, problemy z tarczycą, problemy z przełykaniem.
Problemy z osobowością: agresja, złość, nieostrożność i niedbałość, depresja, strach przed byciem obserwowanym, poczucie winy, poczucie beznadziei, brak poczucia własnej wartości, nastawienie na przyjemności, brak odporności na stres, odizolowanie społeczne, wahania nastroju, prokrastynacja, myśli autodestruktywne.
Problemy z pamięcią: łatwe dekoncentrowanie się, niezdolność do wyciągania wniosków, zapominalstwo, słaba pamięć, kłopoty z myśleniem abstrakcyjnym, powolne myślenie.
Problemy z koncentracją: niezdolność do koncentrowania się, niska czujność, niekończenie zadań, nadaktywność, impulsywne zachowania.
Zmiana diety również może podnieść poziom dopaminy. Zwiększ spożycie fenyloalaniny i tyrozyny (używaj ich jako zamiennika cukru), jedz mięso kurczaka, twarożek, jajka, wieprzowinę, ser ricotta, produkty sojowe, mięso indyka, orzechy włoskie, zarodki pszenicy, granola (muesli), produkty z owsa, mięso kaczki, mleko i jogurt.
Aby zapobiec spadkom dopaminy, praktykuj głębokie oddychanie (brzuszno-przeponowe), oddychanie przez nos, oglądaj filmy bez przemocy, wykonuj ćwiczenia siłowe 3 razy w tygodniu. Unikaj kontaktu z ołowiem i kadmem. Przestań palić. Kawa lub dwie rano to bardzo popularny sposób na podniesienie poziomu dopaminy, jednak może to spowodować bezsenność i drżenia, jeśli dawka kofeiny jest za duża lub jest przyjęta za późno w ciągu dnia.
Najczęściej używane suplementy/Leki /urządzenia dla podniesienia poziomu dopaminy
- Rożeniec górski
- tiamina
- Fenyloalanina
- L-Tyrozyna
- Metionina
- Chrom
- Pomoc technologiczna dla podniesienia poziomu dopaminy to na przykład – Energy cube [światło LED] lub CES – przezczaszkowa stymulacja elektryczna
NATURA ACETYLOCHOLINOWA
Acetylocholina jest jak turbo dla twojego samochodu, zapobiega powstawaniu zwarć i zapewnia szybką transmisję sygnałów nerwowych. Natura acetylocholinowa to 17% populacji Człowiek reaguje na światło w około 50 milisekund, do dźwięk w około 100 milisekund, a myśli około 300 milisekundy. Gdy myślenie spowalnia do 400 milisekund a osoba jest całkowicie stara. Tak więc różnica między zdrową osobą a np. pacjentem z chorobą Alzheimera to tylko 1/10 sekundy! Istnieje mnóstwo sygnałów związanych ze spadkiem acetylocholiny na długo przed pojawieniem się typowych objawów starzenia się mózgu. Dlatego bardzo ważne jest wczesne ich zauważenie.
Jeżeli jesteś osobą, u której dominuje natura acetylocholinowa to w Twoim życiu główną rolę odgrywają zmysły. Jesteś bardzo kreatywny i otwarty na nowe pomysły. Myślisz szybko, a jednocześnie zawsze bierzesz pod uwagę innych ludzi. Poświęcasz się temu, aby robić rzeczy tak dobrze jak to możliwe, nie ważne jak dużo wysiłku od ciebie to wymaga. Jesteś elastyczny i spontaniczny, lubisz próbować nowych rzeczy, o ile oferują one coś świeżego i ekscytującego.
Jeśli twoja natura acetylocholinowa jest zrównoważona, jesteś intuicyjny i innowacyjny. Przyjemność sprawia ci wszystko to, co jest związane ze słowami, pomysłami i komunikacją. (Acetylocholina jest produkowana przede wszystkim w płacie ciemieniowym, który jest odpowiedzialny za język, inteligencję i zdolność do rozumienia). Możesz być idealny w roli mediatora, doradcy, członka think tanku, instruktora jogi i medytacji, przywódcy religijnego lub pracownika służby publicznej. Wysoki poziom acetylocholiny łączy się z dużą szybkością działania mózgu, co znajduje odzwierciedlenie w kreatywności. Z tego względu artyści, pisarze, specjalisty od reklamy i aktorzy często mają dominującą acetylocholinę.
Inwestujesz mnóstwo energii i czasu w swoje znajomości oraz związki, ale czujesz, że otrzymujesz w zamian równie wiele. Jesteś optymistą i widzisz w ludziach ich potencjał. Jesteś wrażliwy na potrzeby dzieci. Wobec swojego partnera zachowujesz się romantycznie. Dobrze zapamiętujesz uczucia i reakcje innych ludzi, dzięki czemu możesz unikać krzywdzenia ich. Jesteś altruistyczny i życzliwy. Uwielbiasz przygody. Jesteś otwarty na nowe rzeczy i nie obawiasz się porażki. Lubisz podróżować, ale lubisz również czytać książki opisujące życie innych osób. Twoja pogoń za wiedzą sprawia, że interesujesz się mnóstwem tematów i chętnie wymieniasz się wiedzą z ludźmi.
Nadmiar acetylocholiny
Możesz za dużo z siebie dawać, do takiego stopnia, że przestajesz uwzględniać swoje własne potrzeby i stajesz się wręcz masochistyczny. Możesz czuć, że świat cię wykorzystuje lub stajesz się paranoidalny. W rezultacie możesz odizolować się od ludzi. Skutki to niepokój, panika, napady maniakalne.
DEFICYT ACETYLOCHOLINY
Acetylocholina odpowiada ze szybkość twojego mózgu i tempo, w jakim przetwarzane są impulsy elektryczne łączące fizyczne doznania ze wspomnieniami i myślami. Kiedy, wraz z powiększaniem się deficytu acetylocholiny, spada szybkość Twojego mózgu, nie nadąża on z łączeniem nowych wrażeń z poprzednio zapisanymi informacjami, dlatego są one usuwane, gdy pojawiają się nowe informacje. Mogą pojawiać się luki w pamięci i możesz reagować wolniej niż kiedyś na wrażenia zmysłowe. Skutkiem tego jest zapominalstwo.
Problemy fizyczne: nadmierne pobudzenie, Alzheimer, lęk i niepokój, artretyzm, autyzm, wysoki cholesterol, obniżona potencja, cukrzyca, problemy z oddawaniem moczu, suchy kaszel, suchość w ustach, dysleksja, częste oddawanie moczu, choroby oczu, łaknienie na tłuste potrawy, zbyt intensywna perystaltyka jelit, jaskra, brak podniecenia, zapalenia, stwardnienie rozsiane, osteoporoza, zaburzenia czytania/pisania, powolność ruchów, problemy z mówieniem.
Problemy z osobowością: zaburzenie afektywne dwubiegunowe, problemy z liczeniem, zmiany w osobowości i języku, histeryczne zachowania, wahania nastroju, niepodporządkowywanie się regułom.
Problemy z pamięcią: zaburzenia procesu uczenia się, utrata sprawnej pamięci wzrokowej i słuchowej, zaburzenia pamięci, przekręcanie faktów.
Problemy z koncentracją: problemy ze skupieniem się, obniżona zdolność rozumienia, upośledzenie myślenia abstrakcyjnego, mała kreatywność
W przypadku niedoboru acetylocholiny powinieneś więcej spożywać:
soku z winogron, jajek, jagód, kiełków pszenicy, masła orzechowego, serów, ryb, drobiu, brokułów, kapusty, sałaty lodowej, selera, fasoli, kawioru, ikry dorsza, kalafiorów, fasola sojowej, tofu, pomarańczy, migdałów, orzechów laskowych.
Zaleca się częste planowanie spokojnego czasu, bycia w samotności, czytania, medytacji, ćwiczenia aerobowe.
Najczęściej używane suplementy /leki /urządzenia dla podniesienia poziomu acetylocholiny
- cholina
- glicerofosfocholina
- Fosfatydylocholina
- Fosfatydyloseryna
- winpocetyna
- kwas liponowy
- huperzina-A
- N-acetylo-L-karnityna
- sprzężony kwas linolowy
- olej rybny
- Pomoc technologiczna dla podniesienia acetylocholiny na przykład – TCMS- przezczaszkowa stymulacja magnetyczna
NATURA GABA
GABA działa jak hamulec w twoim samochodzie, które zapewniają stabilną jazdę i zapobiegają wypadkom. Prawie 50% populacja jest definiowana przez ten neuroprzekaźnik, który nas uspakaja, utrzymując wszystkie nasze fale mózgowe w równowadze.
Natura GABA to osoby najczęściej niezawodne jednostki, na które można liczyć
oraz są tam, gdzie powinni i robić to, co mówią. Osoby te charakteryzują się zrównoważeniem w obliczu chaosu. Wyznaczanie celów i organizowanie planów i harmonogramów do ich osiągania, są pierwszą naturą dla GABA-dominujących osób. Kiedy występuje niedobór GABA, fale mózgowe tracą rytm lub równowagę między sobą. Zaburzenia rytmu mózgu pojawiające się na skutek niedoboru GABA są regulowane przez GABA bardziej niż każdy inny neuroprzekaźnik.
Osoba z naturą GABA jest stabilna. Charakterystyczne są dla niej cechy takie jak stałość, towarzyskość i troska o innych. Jeżeli masz naturę GABA, nie masz problemu z tym, aby codziennie stawiać się w pracy i być tam, gdzie inni cię potrzebują. Jeżeli masz zrównoważone GABA, pozostajesz spokojny mimo chaosu i zamieszania wokół ciebie. Jesteś trzeźwo myślący, obiektywny, punktualny, praktyczny i pewny siebie.
Bardzo ważne jest dla Ciebie bycie zorganizowanym i rygorystyczny harmonogram zajęć daje ci poczucie komfortu, a nie ograniczenia – gwarantuje pewność i płynny przebieg dnia. Osoby z dominującym GABA często pracują jako zarządcy, księgowi, szefowie ochrony, pielęgniarki, technicy medyczni, kontrolerzy lotu, reporterzy, kierowcy autobusów lub zajmują się gospodarstwem domowym. Nie ważne jaką wykonują pracę, są tymi, którzy wiążą grupę, pozostają skupieni na bieżących zadaniach, przy tym zazwyczaj zgadzają się z większością.
Jako natura GABA jesteś doskonałym graczem drużynowym, czerpiącym przyjemność z wypełniania swoich obowiązków i opiekującym się tymi, których kochasz. Jesteś wrażliwy, uporządkowany i nie masz skłonności to wahań nastrojów czy wybuchów gniewu. Cieszy cię zarówno działanie w grupie, jak i spędzanie czasu z pojedynczymi ludźmi. Sprawienie innym radości daje radość tobie.
Małżeństwo uważasz za niekończącą się sielankę. Prawdopodobnie wierzysz w ważną rolę tradycji i instytucji, czerpiesz przyjemność z umacniania ich i brania w nich udziału, szczególnie dotyczy to religii. Bardzo lubisz świąteczne spotkania w gronie rodziny i przyjaciół – planowanie ich jest dla ciebie raczej zabawą niż obowiązkiem. Prawdopodobnie gustujesz w biografiach i książkach historycznych. Kolekcjonowanie pamiątek jest dla ciebie świetną rozrywką. Czasami czujesz, że masz dobry, pielęgnujący wpływ na innych, szczególnie, gdy jesteś gospodarzem świątecznego spotkania z rodziną lub przyjaciółmi.
Nadmiar GABA
Zbyt duża produkcja GABA może przesadnie nasilić twoje opiekuńcze tendencje, do stopnia, w którym ignorujesz własne potrzeby, co kończy się Twoją krzywdą. Możesz poświęcać za dużo energii na poszukiwanie miłości i być zbytnio zależnym od innych osób. Możesz mieć tendencję do zbyt częstego zwracania się do autorytetów po poradę, zabiegania o opinie innych i podążania za ich radami.
DEFICYT GABA
GABA produkowany jest w płatach skroniowych i jego funkcja w mózgu wiąże się z uspokajaniem, rytmicznymi falami theta – „spoczynkową częstotliwością” neuronów. GABA jest głównym neuroprzekaźnikiem hamującym, kontrolującym pozostałe elementy biochemii mózgu. Reguluje rytm pracy mózgu, dzięki czemu może on pracować w stabilnym tempie. Przy deficycie GABA, możesz odczuwać lęk i niepokój, nerwowość lub irytację. Z niewystarczającą ilością tego neuroprzekaźnika twój mózg produkuje energię nierównomiernie, w formie dużych, nagle pojawiających się dawek, co wpływa na twoje emocjonalne samopoczucie.
Problemy fizyczne: drżenia, alergie, zmiany apetytu, bóle karku, rozmyte widzenie, łaknienie na węglowodany, bóle klatki piersiowej, wilgotne dłonie, zaparcia, obniżone libido, biegunki, problemy z przełykaniem, zawroty głowy, suchość w ustach, nadmierna senność, bóle głowy, nadciśnienie, hiperwentylacja, bezsenność, zespół jelita drażliwego, utrata masy mięśniowej, napięcie mięśni, mdłości, pocenie się w nocy, parestezja, zespół napięcia przedmiesiączkowego, łaknienie na białko, płytki oddech, udar/zawał, palpitacje serca, dzwonienie w uszach, drżenie, częste oddawanie moczu.
Problemy z osobowością: nieradzenie sobie ze stresem, lęk i niepokój, zaburzenie afektywne dwubiegunowe, odczuwanie lęku, poczucie winy, brak własnej wartości, beznadzieja, niedojrzałość emocjonalna, depresja, zaburzenia obsesyjno-kompulsywne, fobie, wpadanie we wściekłość, nerwowość, myśli samobójcze, psychozy.
Problemy z pamięcią: słaba pamięć słuchowa, ogólne problemy z pamięcią.
Problemy z koncentracją: niestabilna uwaga ze względu na odczuwanie niepokoju, częste odczuwanie niepokoju i lęku, błędy wynikające z braku uwagi (za wczesne wyrywanie się, nieprzewidywalna jazda samochodem itp.), niezdolność do klarownego myślenia.
W przypadku niedoboru GABA powinieneś więcej spożywać:
banany, pełne ziarna zbóż, brokuły, halibut, mąka sojowa, słonecznik orzechy arachidowe migdały, len, mak, soczewica, kiełki zbóż, parmezan.
Zaleca się relaksację, spontaniczna aktywność, zlecanie zadań, ćwiczenia aerobowe.
Najczęściej używane suplementy/Leki /urządzenia dla podniesienia poziomu GABA
- Inozytol
- Tiamina
- Ryboflawina
- BCAA,
- L -Tauryna
- L-Tenina
- L-glutamina
- GABA
- Magnolia
- Ashwagandha
- Korzeń kozłka
- Passiflora
Pomoc technologiczna dla podniesienia GABA na przykład – CES – przezczaszkowa stymulacja elektryczna TENS przezskórna stymulacja nerwowa, VNS – stymulacja nerwu błędnego.
NATURA SEROTONINOWA
Serotonina jest jak alternator w twoim samochodzie – ładuje Twój mózg i ciało, dzięki czemu jest w stanie codziennie. poradzić sobie z nowym obciążeniem pracą Ten neuroprzekaźnik odpowiedzialny jest za połączenie ciało-umysł.
Serotonina rozsynchronizuje twój mózg podczas snu, dzięki czemu każdego ranka budzisz się gotowy do świeżego startu. Jeśli masz naturę serotoninową, jesteś jednym z tych, którzy wiedzą, jak czerpać przyjemność z życia. Stanowią oni 17% populacji. Serotonina jest powiązana z falami delta (które najczęściej występują podczas snu) i wpływa na twoją zdolność do odpoczynku, regeneracji, odpowiada za poczucie bezpieczeństwa. Dzięki wysokiemu poziomowi serotoniny wiesz, jak żyć chwilą. Jesteś realistą, żywo reagującym na otoczenie, potrafisz też być impulsywny. Uwielbiasz brać udział w różnych aktywnościach po prostu dla samej frajdy, bez nastawiania się na ich efekt. Osiągnięciem jest dla ciebie robienie czegoś tu i teraz. Dreszczu przyjemności dostarcza ci zmiana – różnicujesz swoje zadania i znajdujesz nowe sposoby na wykonywanie powtarzających się czynności. Z chęcią eksperymentujesz kulinarnie, znajdujesz sobie kolejne hobby i na każdy urlop starasz się znaleźć inny cel podróży.
Osoba ze zrównoważoną naturą serotoninową jest wrażliwa na bodźce, w dobrym kontakcie zarówno z ciałem, jak i umysłem, często z dobrą koordynacją ruchową i bardzo obrotna. Nie zniechęcasz się trudnościami. Jeżeli twoja praca nie sprawia ci przyjemności, nie jest warta wykonywania.
Natura serotoninowa idealnie pasuje do zawodów wymagających zdolności ruchowych, koordynacji wzrokowo-ruchowej, elastyczności i umiejętności zarządzania kryzysem. Przy dużym poziomie serotoniny narzędzia są przedłużeniem mózgu. Budowlańcy, pracownicy platform wiertniczych, kierowcy ciężarówek i ambulansów, fryzjerzy, barmani, piloci i programiści – wszyscy ci, którzy na co dzień pracują ze skomplikowanymi, wyrafinowanymi narzędziami z dużym prawdopodobieństwem mają naturę serotoninową. Często w tej grupie trafiają się też profesjonalni atleci, gwiazdy filmu, fotografowie i modelki. Dominacja serotoniny jest także korzystna u osób zajmujących się zarządzaniem kryzysowym, chirurgów, ortopedów, chiropraktyków, detektywów, oficerów śledczych.
Jako natura serotoninowa znajdujesz coś ekscytującego w każdej aktywności, którą się zajmiesz, czy to będzie impreza, święto, granie na konsoli, hazard, wspinaczka górska, polowanie, skoki ze spadochronem, narciarstwo czy nurkowanie. Do swojej ukochanej osoby podchodzisz z pasją, jednak nie pozwalasz się zniewolić. Jest niezwykle istotne, aby Twoi bliscy wiedzieli, że kochasz wolność. Możesz być imprezowiczem, możesz być serdeczny, optymistyczny i niefrasobliwy. Chcesz, aby każdy się do Ciebie przyłączył i był częścią twojej zabawy. Możesz bardzo lubić dzieci, jednak jednocześnie czuć, że zobowiązania rodzica przerastają cię. Uwielbiasz bawić się z dziećmi i sprawdzasz się w roli najlepszego wujka lub dziadka.
Jesteś bardzo lojalny wobec współpracowników, przyjaciół i rodziny. Ludzie doceniają pragmatyczną część twojej osobowości i to, jak jesteś w stanie nadać złej sytuacji najlepszy możliwy obrót. Masz mnóstwo zróżnicowanych znajomości, lecz raczej twoje kontakty są szerokie niż głębokie. Twoja impulsywność i pragnienie nowych wrażeń mogą utrudniać ci zapuszczenie korzeni. Lekceważysz rutynę i dyscyplinę, co wraz z umiłowaniem niezależności może przeciążać Twoje związki z najbliższymi ludźmi.
Maksymalizacja serotoninowej natury sprawi, że podczas dnia będziesz odczuwał spokój. Przeżywasz wzloty robiąc rzeczy, które inni uważają za niebezpieczne, takie jak skakanie na bungee, pływanie motorówką, spływy górskimi potokami, jazda motorem lub po prostu całonocne hulanie. Kiedy dostarczasz sobie mocnych wrażeń, twój poziom serotoniny rośnie ponad normę i czujesz się wtedy po prostu bosko.
Nadmiar serotoniny
Nadprodukcja serotoniny może sprawić, że będziesz ekstremalnie nerwowy. Możesz stać się niezdecydowany, rozkojarzony, wrażliwy na krytykę i śmiertelnie obawiający się tego, że inni cię nie polubią i nie zaakceptują. W ekstremalnych przypadkach osoba z nadmiernie serotoninową naturą jest strasznie nieśmiała i postrzega siebie jako niedopasowaną oraz gorszą. Tacy ludzie są wyniszczani przez smutek, złość i desperackie pragnienie interakcji z innymi, których – paradoksalnie – nie są w stanie nawiązać.
DEFICYT SEROTONINY
Serotonina jest produkowana w dużych ilościach w płatach potylicznych i reguluje aktywność elektryczną neuronów niezbędną dla procesów widzenia i wypoczynku, kontroluje również twoje łaknienie. Płaty potyliczne utrzymują ogólną równowagę twojego mózgu, synchronizują go, regulując produkcję wszystkich podstawowych fal mózgowych. Cztery rodzaje tych fal pojawiają się w różnych kombinacjach w ciągu dnia, jednak podczas nocy serotonina pozwala mózgowi naładować się i odzyskać balans. Jeżeli te fale są źle zsynchronizowane, zaburzona jest równowaga między prawą i lewą stroną twojego mózgu, przez co czujesz się gorzej; jesteś przemęczony, czujesz, że utraciłeś kontrolę i sen nie daje ci odpoczynku. Kiedy poziom serotoniny jest niezrównoważony, zdolność twojego mózgu do wypoczynku i regeneracji sił jest upośledzona. Wypalenie serotoninowe może być skutkiem doświadczenia zbyt dużej ekscytacji i niewystarczającej ilości snu. Kiedy do niego dojdzie, po prostu nie możesz jasno myśleć.
Problemy fizyczne: bycie obolałym, alergie, artretyzm, bóle karku, rozmyte widzenie, łaknienie węglowodanów, wilgotne dłonie, zatwardzenia lub biegunki, problemy z przełykaniem, zawroty głowy, uzależnienie od alkoholu lub narkotyków, suchość w ustach, halucynacje, bóle głowy, podwyższony próg bólu i przyjemności, nadwrażliwość, nadmierna senność, nadciśnienie, bezsenność, napięcie mięśni, mdłości, pocenie się w nocy, palpitacje, parestezja, zespół napięcia przedmiesiączkowego, przedwczesny wytrysk, przedwczesny orgazm u kobiet, łaknienie soli, częstoskurcz serca, dzwonienie w uszach, drżenia, częste oddawanie moczu, wymioty, tycie.
Problemy z osobowością: zależność od innych, depersonalizacja, depresja, impulsywność, niewrażliwość na sztukę, brak zdrowego rozsądku, niezdolność do odczuwania przyjemności, izolacja społeczna, tendencje masochistyczne, zaburzenia obsesyjno-kompulsywne, paranoja, perfekcjonizm, fobie, wpadanie w szał, zaabsorbowanie sobą, wstydliwość.
Problemy z pamięcią: dezorientacja, utrata pamięci, gonitwy myśli i pomysłów.
Problemy z koncentracją: trudne koncentrowanie się, przesadna ostrożność i lękliwość, pobudzenie, długi czas reakcji.
W przypadku niedoboru serotoniny powinieneś więcej spozywac:
herbaty ziołowe bez kofeiny, twarożek, muesli, płatków owsianych, szwajcarskiego sera, bananów, łososia, indyka, kukurydzy kury, kaczki, bażantów, makreli, wieprzowiny, buraków, brązowego ryżu, awokado, pieczone lub tłuczone ziemniaki, nasiona słonecznika.
Zaleca się często planowane aktywności fizycznej, zwiększone planowanie na przyszłość, introspekcję, głębsze relacje z ludźmi, ćwiczenia aerobowe.
Najczęściej używane suplementy/Leki /urządzenia dla podniesienia poziomu serotoniny
- ziele dziurawca
- olej rybny
- nicotynamid
- Kwas foliowy
- witamina B-12
- Kwas pantotenowy
- 5-hydroksy tryptofan
- melatonina
- SAMe
- witaminaB-6
- Szafran
- Pomoc technologiczna dla podniesienia serotoniny na przykład – CES – przezczaszkowa stymulacja elektryczna TENS przezskórna stymulacja nerwowa
Na koniec należy pamiętać ze organizm jak każdy system dąży do równowagi. Dlatego najlepiej jest obserwować zmiany oddziaływania powyższych neuroprzekaźników w postaci trendu zmian. Trend to poszukiwanie Twojego najsłabszego miejsca w ciele, bowiem jest taki silny jakie jest najsłabsze Twoje miejsce. Odkrycie tego miejsca pozwala Tobie zoptymalizować Twoje wybory w życiu. Neuroregulacji nie powinno się stosować samemu a jedynie przy pomocy przeszkolonego lekarza czy terapeuty.
Piśmiennictwo:
- Goldman R, Klatz R, Berger L. Brain Fitness: Anti-Aging Strategies for Achieving Super Mind Power. New York, NY: Doubleday; 1999.
- Howard P. The Owner’s Manual for the Brain, 2nd Ed. Marietta, GA: Bard Press; 2000.
- Rudin R. The Craving Brain. New York, NY: HarperCollins; 1997.
- Kiersey D, Bates M. Please Understand Me. Del Mar, CA: Prometheus Nemesis Book Company;1978.
- Nuwer M. Assessment of digital EEG, quantitative EEG, and EEG brain mapping: report of the American Academy of Neurology and the American Clinical Neurophysiology Society. Neur. 1997; 49:277-292.
- Duffy FH, Hughes JR, Miranda F, Bernad P, Cook P. Status of Quantitative EEG (QEEG) in clinical practice. Clin Electroenceph. 1994;25(1):VI
- Mochizuki M, Oishi M, Takasu M. Correlation between P300 components and neurotransmitters in the cerebrospinal fluid. Clin Electroenceph. 1996;29(1):7
- Hammond EJ, Meador KJ, Aung-Din R, Wilder BJ. Cholinergic modulation of human P3 event related potentials. Neur. 1987; 37:346-350.
- Braverman E. The Healing Nutrients Within, 3rd Ed. New Canaan, CT: Keats Publishing; 2003.
- Lesser M, Kapklein C. The Brain Chemistry Diet. New York, NY: G.P. Putnam’s Sons; 2002.
- Ross J. The Diet Cure. New York, NY: Penguin Group; 2000.
- Geisler MW, Polich J. P300, food consumption, and memory performance. Psychophys. 1992;29(1):76-85.
- 1 Disease Prevention and Treatment, 3rd Edition. Ed. Segala M. Hollywood, FL: Life Extension Media; 2000.
- Regelson W, Colman C. The Super Hormone Promise. New York, NY: Simon and Schuster; 1996.
- Reiss U, Zucker M. Natural Hormone Balance for Women. New York, NY: Pocket Books; 2001.NN-008
- Pierpaoli W, Rogelson W, Colman C. The Melatonin Miracle: Nature’s Age-Reversing, Disease-
- Fighting, Sex-Enhancing Hormone. New York, NY: Pocket Books; 1996.
- Lennox SS, Bedell FR, Stone AA. The effect of exercise on normal mood. J Psychosom Res. 1990;34(6)629-636.
- Yagi Y, Coburn KL, Estes KM, Arruda JE. Effects of aerobic exercise and gender on visual and auditory P300, reaction time, and accuracy. Eur J Appl Physiol. 1999; 80:402-408.
- Braverman E, Smayda R, Richard J. Chronic lead poisoning as a cause of bulimia: hair analysis and Brain Electrical Activity Mapping (BEAM) as diagnostic aid. J Orthomol Med. 1992; 7:53-55.
- Brodeur P. Currents of Death: Power Lines, Computer Terminals and the Attempts to Cover Up Their Threat to Your Health. New York, NY: Simon and Schuster; 1989.
- Modan B. Exposure to electromagnetic fields and brain malignancy: a newly discovered menace? Amer J Ind Med. 1988; 13:625-627.
- Barajas JJ. The effect of age on human P3 latency. Acta Otalaryn. 1991; 476:157-160.
- Polich J. P300 in the evaluation of aging and dementia. Electroenceph Clin Neurophys. 1991;
- Iakhontova OI, Rutgaĭzer IaM, Somova EP. The use of thermography in the clinical evaluation of microcirculation. Ter Arch. 1987; 59:97-100.
- Pereira CB, Chaplin M, Blank N, Russian R, Blazek V, Leonhardt S. Contact-free monitoring of circulation and perfusion dynamics based on the analysis of thermal imagery. Biomed opt Express 2014; 5:1075-1089.
- Makarov IV, Yakovenko GV. Thermography in diagnosis and treatment efficacy evaluation of lower limbs arterial diseases. Chirurgic (Musk). 2002;9:31-36.
- Gryglewska B. Znaczenie mikrokrążenia w nadciśnieniu tętniczym i możliwości jego oceny na podstawie badania mikrounaczynienia skórnego. Arterial Hypertension 2010,14;395-410.
- Ovadia-Blechman Z, Avrahami I, Weizman-Shammai E, Sharir T Eldar M, Chouraqui P. Peripheral microcirculatory hemodynamic changes in patients with myocardial ischemia. Biomed Pharmacotherapy 2015; 74:83-88.
- Hellmann M, Roust it M, Cracow ski JL. Skin microvascular endothelial function as a biomarker in cardiovascular diseases? Pharmakoi Rep 2015; 67:803-810.
- Krantz DS, Ships DS, Carney RM, Angelson BH. Effects of mental stress in patients with coronary artery disease: evidence and clinical implications. JAMA. 2000; 283:1800-1802.
- Johnson JM, Manson CT, Kellogg DL Jr. Cutaneous vasodilator and vasoconstrictor mechanisms in temperature regulation. Comp Physio 2014; 4:33-89.
- Kastl KG, Weissmuller KM, Lindeman J. Dynamic infrared thermography of the nasal vestibules: a new method. Rhinology 2009; 47:89-92.
- Telethermometry in assessing breast cancer. Eng. Med Biol Mag 2000; 19:58-62.
- Blohmke M. Klinische Überprüfung der Thermoregulationsdiagnostik. Phisikal Med Rehab 1979; 20:355.
- Blohmke MG, Heim GU, Stof H. Termoregulationsdiagnostik, hautnah an der Krankheit. Bild der Wissenschaft 1982; 8:96.
- Blohmke M, Heim GU. Die Thermoregulationsdiagnostik. Eine Methode zur Früherkennung von chronischen Krankheiten. Erfahrungsheilkunde 1980;7: 548.
- Heim GU, Blohmke M. Diagnose ohne Risiko. Thermoregulationsdiagnostik – passive Methode zur Krebsfrueherkennung. Umschau 1981; 18:562.
- Krokowski EU, Schope R. Termoregulationsdiagnostik als Krebsfrueherkennungsuntersuchung? Med Klin 1985; 8:245.
- Schoenecker E. Die Thermoregulationsdiagnostik (TRD) der weiblichen Brust. Aerzteblatt Baden-Wuerttemberg 1982; 8:347.
- Kolobrodov, Valentin G, Schuster N. Infrarotthermographiewiley-VCH Verlag 2000.
- Schoenecker, E. Die Thermoregulationsdiagnostik (TRD) der weiblichen Brust. Aerzteblatt Baden-Wuerttemberg 1982; 8:347.
- Pauling JD, Shipley JA, Rapper S, Watson ML, Ward SG, Harris ND, McHugh NJ. Comparison of infrared thermography and laser speckle contrast imaging for the dynamic assessment of digital microvascular function. Microvasc Res 2012; 83:162-167.
- Orlin JR, Stranden E, Slagsvold CE. Effects of mechanical irritation on the autonomic part of the median nerve. Eur J Neurol 2005; 12:144-149.
- Burg MM, Meadows J, Shimbo D, Davidson KW, Schwartz JE, Soufer R. Confluence of depression and acute psychological stress among patients with stable coronary heart disease: effects on myocardial perfusion. J Am Heart Assoc 2014; 3:30.
- Li S, Wierda R, Milda C, Wolf OT, Thiel CM. Effects of acute psychosocial stress on neural activity to emotional and neutral faces in a face recognition memory paradigm. Brain Imaging Behave 2014; 8:598-561.
- Minacci E, Ohnishi E, Ohnishi J, Sakamoto S, Hori M, Metamora M, Hoshino J, Murakami K, Kawaguchi T. Evaluation of mental stress by physiological indices derived from finger plethysmography. J Physiol Anthropol 2013; 32:17.
- Frey schuss U, Fabius J, Walling BG, Bohlin G, Perskie A, Hemal P. Cardiovascular and sympathoadrenal responses to mental stress: a study of sensory intake and rejection reactions. Acta Physiol Scand 1990; 139:173-183.
- Goldstein HS, Edberg R. A plethysmography method for demonstrating the response specificity of the oral vascular bed. Psychophysiology 1997; 34:124-128.
- Natarajan R, Northrop NA, Yamamoto BK. Protracted effects of chronic stress on serotonin-dependent thermoregulation. Stress 2015:18:668-676.
Doktorze, kawał dobrego artykułu!!!👏
Przeczytałam z zainteresowaniem. Merytorycznie bomba! Proszę jednak zwrócić uwagę osobie, która edytuje tekst, aby przy najbliższej okazji zaangażowała większą uważność. Wkradły się błędy stylistyczne, które niepotrzebnie obniżają komfort czytania☺️…pomimo tej niedogodności, ZDECYDOWANIE WARTO PRZECZYTAĆ!!!